To już 5. Pegaz Klubu Gaja w Polsce

Blisko 4-metrowej wysokości rzeźba konia – mitycznego Pegaza stanęła przed budynkiem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Hipolita Cegielskiego w Ziębicach (woj. dolnośląskie). To już piąta taka rzeźba w Polsce, ufundowana przez Klub Gaja dla szkół, które zebrały ogromną ilość makulatury, a pieniądze ze sprzedaży surowca przekazały na wykup koni przeznaczonych na rzeź. Dzięki efektom akcji Zbieraj makulaturę, ratuj konie Klub Gaja uratował już 49 wierzchowców. Są nie tylko kochane i zadbane, ale i bardzo potrzebne.

 Ziębicki Pegaz stoi na niewielkim wzniesieniu przed szkołą i można go dojrzeć już z głównej drogi biegnącej przez miasteczko. Powstał w ciągu dwóch dni, dzięki pomocy 50 uczniów szkoły pod wodzą artysty-rzeźbiarza, Waldemara Rudyka. Jest wykonany z drewnianych odpadów tartacznych. Będzie żył własnym życiem i niedługo wtopi się w naturalny krajobraz.

Pozostałe rzeźby Pegaza znajdują się w Mysłowicach (Gimnazjum nr 3), w Wałbrzychu (Zespół Szkół Integracyjnych), Szczodrzykowie (Szkoła Podstawowa) i Krakowie (Niepubliczne Przedszkole Iskierka). Wszystkie placówki są laureatami poprzednich edycji akcji Zbieraj makulaturę, ratuj konie, która trwa tak, rok szkolny.

W budowie pomagały miejscowe przedszkolaki, które także przyłączyły się do zbiórki makulatury, podobnie jak indywidualni mieszkańcy Ziębic i firmy. Na zakończenie artystycznej akcji, 180 uczniów szkoły miało okazję obejrzeć prezentację dotyczącą ogólnopolskiej akcji Klubu Gaja Zbieraj makulaturę, ratuj konie, a przede wszystkim poznać historie niektórych uratowanych zwierząt. ( Zobacz: http://swietodrzewa.pl/?cat=26)

Ostatnie dwa wykupione wierzchowce – Drumla i Atlantyk –służą podczas hipoterapii dzieci w Zespole Szkół Specjalnych nr 4 w Sosnowcu.

W Polsce przeznacza się na ubój 66 tys. koni rocznie. Na rzeź trafiają młode konie hodowane na mięso lub wykorzystane w ciężkich pracach (polowych, leśnych) oraz wykluczone ze sportu. Także te zaniedbane i schorowane. Prośby, kierowane do Klubu Gaja, o ratunek dla koni to kilkadziesiąt takich spraw w roku. Koszt wykupu jednego konia to ok. 4 tys. zł. Klub Gaja wykupuje zwierzęta przeznaczone na rzeź, chore lub te, których właściciele nie mogą dłużej utrzymywać. Znajdujemy dla nich nowe domy, wspieramy ich utrzymanie i leczenie, terapię, leki i opiekę weterynaryjną, monitorujemy stan adoptowanych zwierząt.  Konie trafiają m.in. do organizacji, które prowadzą hipoterapię chorych, do małych gospodarstw lub do agroturystyki.

Klub Gaja może ratować konie tylko dzięki hojności ofiarodawców poprzez:

• pieniądze uzyskane ze sprzedaży makulatury –  www.klubgaja.pl/zbieraj_makulature/ i http://swietodrzewa.pl/?page_id=206

• darowizny na konto: 90 2030 0045 1110 0000 0067 3120

• stałe polecenie przelewu ( wystarczy nawet 20 zł miesięcznie) www.klubgaja.pl/_pliki/obciazenierachunku.pdf

• darowizny na stronie Siepomaga – http://www.siepomaga.pl/f/klubgaja/c/432 

• przekazanie 1% podatku dla Klubu Gaja – KRS 0000120069

• pieniądze uzyskane ze zbiórki kartridży- http://swietodrzewa.pl/?page_id=1326

Akcja „Zbieraj makulaturę, ratuj konie” jest częścią Programu Święto Drzewa, który został dofinansowany przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.

Zobacz zdjęcia

 

Ten wpis umieszczono w kategorii Zbieraj makulaturę, ratuj konie. Zarówno komentarze jak i trackbacki są aktualnie wyłączone
  • Polub nas na Facebook

    Facebook Pagelike Widget