Podczas 12. Pikniku z Klimatem warszawiacy mogli doświadczyć skutków zmian klimatu. Było naprawdę gorąco! 1 września zanotowano w stolicy ponad 30 stopni! To była świetna okazja by mówić o konieczności adaptacji miast do ekstremalnych warunków pogodowych. Stoisko Klub Gaja „Od deski do deski” organizowane we współpracy z Lasami Państwowymi cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. W pocie czoła całe rodziny samodzielnie zbijały i skręcały domki dla wiewiórek, ptaków, motyli, dzikich pszczół, biedronek, złotooków. Dziękujemy wszystkim uczestnikom!
Tradycyjnie, Piknik z Klimatem, odbył się pod koniec wakacji. Tym razem impreza odbyła się w niedzielę (1 września) na Skwerze obok Multimedialnego Parku Fontann.
Leszek Drogosz z Biura Infrastruktury m.st. Warszawy, organizatora wydarzenia, mówi – „Na Pikniku z Klimatem rozmawiamy o wielu poważnych tematach. O adaptacji do zmian klimatu, zmniejszeniu śladu węglowego, kwestiach związanych z alternatywną energetyką i transportem czy gospodarce obiegu zamkniętego. Mamy tutaj różne warsztaty i spotkania z ciekawymi ludźmi, którzy wszystko to, co brzmi bardzo naukowo, pokazują w bardzo prosty sposób. Możemy starym rzeczom dać nowe życie, z odpadów zrobić piórnik, korzystając z energii słonecznej ugotować kawę czy zaplanować swoje zakupy. Jeśli wszyscy będziemy konsumowali w takim tempie jak Europejczycy, to już dzisiaj potrzebujemy drugiej planety. A jej po prostu nie ma. Musimy żyć tutaj i zredukować naszą konsumpcję i potrzeby do możliwości miejsca, w którym żyjemy. W trosce o przyszłe pokolenia. To są już ostatnie lata kiedy planeta to wytrzymuje”.
Jacek Bożek, lider Klubu Gaja dodaje – „To naprawdę niezwykłe, że Piknik z Klimatem odbywa się w temperaturze wrzenia. Zaczynamy odczuwać coraz dotkliwiej skutki katastrofy klimatycznej. Trzeba nadal edukować, namawiać do wprowadzania zmian w naszym konsumpcyjnym stylu życia ale coraz i głośniej mówić o polityce oraz ekonomii. Dobrze, że są takie wydarzenia, jak ten piknik, gdyż możemy się spotkać i wspólnie poszukiwać dobrych rozwiązań na styku ekologii, kultury czy społeczeństwa obywatelskiego”.
Choć dzień był bardzo upalny, frekwencja dopisała. Dosłownie tłumy ludzi odwiedziły stoisko Klubu Gaja. W pocie czoła wspólnie montowaliśmy domy dla dzikich zwierząt – ptaków, małych ssaków i owadów. Podczas pracy rozmawialiśmy o zagrożeniach z jakimi się spotykają, w szczególności z powodowanymi zmianami klimatu. Podpowiadaliśmy także, jak stworzyć dla nich przyjazne zakątki i jakimi roślinami je obsadzać.
„Bardzo nam się podobały warsztaty. Cieszymy się, że na ogrodzie będziemy mieli piękną budkę lęgową. Nie było łatwo ją zmontować ale nie było też tak bardzo trudno. Daliśmy radę, całą rodziną. Dzieci postukały młotkami i powkręcały śrubki. To była świetna zabawa” – mówi pani Marta, warszawianka, która przyszła na piknik z całą rodziną. Jola i Teresa z Rembertowa, które skręciły razem budkę lęgową dla ptaków komentują – „Nasz domek dla sikorek zawiesimy na balkonie. Co roku karmimy ptaki zimą i przylatuje do nas bardzo dużo sikorek”. Natomiast pan Kamil, który pracował z córką Mają dodał – „ Mai bardzo podobały się warsztaty. To dobry pomysł, że dzieci mogą w mieście zrobić coś same, manualnie i z pożytkiem dla zwierząt. Domek zawiśnie u nas na balkonie albo w ogrodzie u babci”. A mały Bartuś podsumował – „Najbardziej podobało mi się przycinanie trzciny dla owadów i walenie młotkiem!”.
Wydarzenie „Od deski do deski” podczas Pikniku z Klimatem wpisuje się w program Klubu Gaja Święto Drzewa, który realizowany jest przy współpracy m.in. m.st. Warszawa, Partnerstwa dla Klimatu i Lasów Państwowych.
ZOBACZ FOTO RELACJĘ Z PIKNIKU Z KLIMATEM >>>
