14-letni Norman to jeden z 60 koni uratowanych przez Klub Gaja. Przez wiele lat pracował jako koń terapeuta. Niestety w lutym 2016 roku podczas pobytu na padoku Norman złamał nogę i wydawało się, że jego dni są już policzone. Pilna konsultacja z weterynarzami ortopedii z SGGW w Warszawie pozwoliła na zmianę decyzji i darowanie mu życia po raz kolejny. Długotrwałe leczenie pomogło Normanowi wrócić do zdrowia, jednak już na zawsze będzie wykluczony z pracy. Konieczna będzie stała opieka lekarza weterynarii oraz kowala. Na szczęście na jego drodze znowu stanęli wspaniali ludzie – opiekunowie wirtualni, którzy na co dzień dbają o jego zdrowie i kondycję.
Dzięki zbiórkom finansowym na rzecz Normana wśród pracowników firmy Accenture Polska, które miały miejsce już pod koniec ubiegłego roku i zasiliły skarbonkę Normana na rok 2021 kwotą 5.581zł oraz comiesięcznym wpłatom pracowników ww. firmy: Jessici Rodriguez Puente oraz Moniki Tomaszewskiej, w tym roku udało nam się zapewnić Normanowi:
– 2x kontrolne wizyty weterynarza ortopedy wraz ze zdjęciami rtg i pełnym badaniem krwi,
– zakup ochraniaczy magnetycznych,
– 3x werkowanie kopyt,
– 3x specjalistyczne podkucia ortopedyczne na przód wykonywane przez podkuwacza koni – Przemysława Hermana,
– 6 zabiegów laseroterapii wysokoenergetycznej oraz 6 zabiegów ultradźwiękami na zesztywnienie stawu pęcinowego prowadzone przez mgr fizjoterapii, zoofizjoterapeutkę Magdalenę Bandurek,
– wizyty weterynarza internisty oraz kontrolne badania krwi (z uwagi na złe wyniki morfologii i duże niedobory selenu),
– suplementy wspomagające układ kostny, suplementacja selenu oraz zakup wit.C i czosnku wspomagająco przy infekcji,
– musli z mikro i makroelementami jako dodatek do owsa,
– pasta na odrobaczanie,
– spreje na owady,
– wizyty weterynarza internisty z powodu infekcji i leczenia zapalenia węzłów chłonnych.
„W tym roku Normanowi niczego nie zabrakło. Norman mógł sobie pozwolić na leczenie na wysokim poziomie. Wierzymy w to, że przyszły rok dla Normana będzie równie bogaty i otoczony tak wspaniałymi ludźmi o wielkich sercach jak w tym roku. Kiedyś to on jako hipoterapeuta pomagał niepełnosprawnym, dziś sam potrzebuje pomocy. Aby utrzymać Normana w dobrej kondycji, pomimo jego dysfunkcji związanej z zesztywnieniem stawu pęcinowego i widoczną w kłusie kulawizną potrzebujemy dalej Waszego finansowego wsparcia. Przed Normanem kolejne podkucia ortopedyczne na przód co 6-8 tygodni, kontrolne wizyty weterynarza ortopedy, zabieg terapii powięziowej, a także niezbędne suplementacje” – mówi Anita Fortuna, która na co dzień opiekuje się Normanem.
To nie wszystko. Dzięki comiesięcznej opiece wirtualnej pracowników Accenture Polska oraz pierwszej wirtualnej opiekunce Normana – Idzie Gałaszewskiej-Bogusz, Norman otrzymał wsparcie w comiesięcznym utrzymaniu. Były także wspaniałe paczki z podarunkami od pracowników firmy Accenture Polska, w których znajdowały się: torba na boks na akcesoria dla Normana, furminator do wyczesywania, odżywki do grzywy i ogona, siarczanowa pasta do strzałek, olej do kopyt, a także kantary i uwiąz.
W dalszym ciągu poszukujemy chętnych osób, które poszerzą grono opiekunów wirtualnych Normana, ponieważ już grudnia 2021 roku wzrosną koszty jego utrzymania w stajni. Wystarczy, że ustawisz stały comiesięczny przelew na dowolną kwotę na konto Klubu Gaja 90 2030 0045 1110 0000 0067 3120 z dopiskiem: darowizna – opiekun wirtualny Normana. W zamian otrzymasz akt adopcji wirtualnej Normana i przyczynisz się do jego godnego życia.
W imieniu Normana serdecznie dziękujemy wszystkim darczyńcom za fantastyczną opiekę wirtualną. Dzięki Waszemu wsparciu i ogromnej empatii możemy dalej działać. Jesteście wspaniali!
***
Klub Gaja od ponad 30 lat zajmuje się ochroną środowiska naturalnego i prawami zwierząt. Doprowadziliśmy do wprowadzenia w Polsce Ustawy o ochronie zwierząt (1997). Pod petycją za wprowadzeniem ustawy zebraliśmy 600 tysięcy podpisów. Pierwsi w Polsce (1999) rozpoczęliśmy kampanię, związaną z transportem zwierząt na ubój, głównie koni. Dzięki kampanii poprawiły się warunki transportu i liczba wywożonych zwierząt na rzeź spadła. Pod petycją popierającą zakaz transportu koni zebraliśmy 500 tysięcy podpisów. Wspieraliśmy europejską kampanię „8 hours” dotyczącą czasu transportu zwierząt na ubój, która zakończyła się sukcesem.
Klub Gaja zachęca także do przekazywania darowizny na pomoc zwierzętom – numer konta: 90 2030 0045 1110 0000 0067 3120 oraz do ADOPCJI WIRTUALNEJ KONI – która polega na stałych, comiesięcznych wpłatach na utrzymywanie i leczenie uratowanych koni.
